Mam pecha do aparatów. Dostałam wczoraj trzeci od przyjaciela "do moich lalków" ale póki nie zainwestuję w lepszy to będzie kiszka, przynajmniej przyjaciół mam niezawodnych.
Wywaliłam jedną starą półkę pod śmietnik i zaczęłam coś cudować.
Miał być domek dla Barbie.... a rozpędziłam się do skali 1:4
Lalki ok 42cm mają nowe miejsce do focenia i siedzenia. W pokoju mieści się bez problemu choinka 60cm ;)
jest źle bo nie mogę zaleźć tapety. Czeka mnie jeszcze dużo prac wykończeniowych, tapicerowanie itd...
TO ZDJĘCIE TO JEDYNIE ZAPOWIEDŹ
Dużo się u mnie,
dzieje ale chyba skończę domek i inne rzeczy przed świętami.
Pozdrawiam ;)
nic a nic się nie dziwię - ja niedawno zrobiłam
OdpowiedzUsuńmiejsce moim sporym - bo też ponad 40cm pannicom
porcelanowym - tonerzyce muszą jeszcze trochę
poczekać - choć wczoraj oglądałam w Tigerze lampki
i lustra z myślą właśnie o dużych pannach...
już sobie wyobrażam te okna ze szprosami - trzymam
kciuki za realizację :)))